Historia aktualności Historia aktualności

Noc sów 2019

Kolejna edycja "Nocy sów" na terenie Nadleśnictwa Kaczory.

          Wizyta w lesie, która miała na celu spotkanie z sowami, odbyła się w piątek 22 marca. Tym razem wybraliśmy się do lasu przylegającego do ostatnich zabudowań Kaczor w Leśnictwie Radacznica. Dla „miejscowych” nie jest tajemnicą, że od wielu lat mieszkają tu puszczyki, które nie ukrywają wcale swojej obecności nocą, pięknie śpiewając, a także czasami pozwalają się oglądać za dnia, spoglądając na przechodzących ludzi spod sennie przymkniętych powiek. Trzeba tylko wiedzieć, gdzie patrzeć. Tajemnicze ptaki są po prostu przyzwyczajone do sąsiedztwa ludzi , którzy lubią je i cieszą się z ich obecności. Miło jest słyszeć w pogodną wiosenną noc głos sąsiada, którego pohukiwanie zwiastuje właśnie koniec zimy. Organizatorem "Nocy Sów" jest Stowarzyszenie Ptaki Polskie. http://nocsow.pl

          Na taki spektakl mieliśmy nadzieję idąc do lasu w marcową noc, tym bardziej, że pogoda była bez zarzutu, a sowy za dnia były wcześniej widziane. Niestety po raz kolejny przekonaliśmy się, że przyroda rządzi się swoimi prawami i puszczyków nie da się niczym przekonać, by się odzywały, jeśli same nie mają na to ochoty. Nasłuchując (bezskutecznie) cieszyliśmy się swoim towarzystwem, słuchaliśmy leśnych opowieści grzejąc się przy ognisku i piekąc kiełbasy oraz czekaliśmy na wschód księżyca nad jeziorem Kopcze. Piękny widok wschodzącego księżyca wynagrodził nam chyba nawet nieobecność chimerycznych ptaków. Uczestnictwo w tegorocznej „Nocy sów” wymagało nie lada odwagi, panowały egipskie ciemności, których nie dały rady rozgonić światła naszych latarek, dopiero światło księżyca trochę je złagodziło. Było nam też chłodno po ciepłym wiosennym dniu. Jednakże nikt się nie obawiał i dobre nastroje nas nie opuszczały, mimo, że czasem trzeba było dodawać komuś otuchy. Uczestnikami byli dorośli i młodzież, mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie wraz z opiekunami, którzy wystąpili do nadleśnictwa z taką inicjatywą. Była to nasza kolejna wspólna „Noc sów” i mamy nadzieję, że nie ostatnia.

          Dziękujemy Pani Patrycji i Panu Mariuszowi za pomoc w trakcie "Nocy sów".

 

tekst: Małgorzata Plata
zdjęcie Puszczyka: Wojciech Plata